piątek, 9 października 2015

4. Starbucks w domu: czyli domowy, niesamowicie słodki syrop dyniowy ★



Kto raz spróbował dyniowej latte w Starbucksie, ten przepadł na zawsze, a jego dusza (a może kubki smakowe?) będzie wyczekiwać tego smaku, aż wreszcie kawa zawita w jesiennej ofercie popularnej sieciówki. Pomijając fakt, że z kawą nie ma to wiele wspólnego, jest tucząca, mega słodka, kompletnie niezdrowa i niebotycznie droga - jest kwintesencją tej pory roku. No, chociaż dla mnie, dającej się porwać w wir konsumenckich zagrywek.


A co jeżeli chcemy zaoszczędzić, zaimponować znajomym lub po prostu cieszyć się codziennie smakiem Pumpkin Spice Latte?

Najprostszy syrop dyniowy (wersja "fit" i ta odrobinę mniej):
- 2 szklanki puree z dyni (dynię ugotować do miękkości i dokładnie zblendować)
- szklanka wody
- 3/4 szklanki cukru lub stewi/ksylitolu/erytrolu/pyłku kwiatowego
- kopiasta łyżeczka cynamonu (ja i tak zawsze daję więcej) - poczytaj o dobroczynnych właściwościach CYNAMONU
- aromat waniliowy/cukier waniliowy/prawdziwa wanilia
- ewentualnie: łyżeczka imbiru, gałki muszkatołowej, kilka goździków

Wykonanie:
1. Zagotuj wodę i rozpuść w niej cukier, cukier waniliowy.
2. Zmniejsz ogień, dodaj przyprawy i dokładnie zamieszaj.
4, Dodaj puree z dyni, dokładnie mieszając.
5. Gotować aż do zgęstnienia.

I tyle! Syrop idealnie pasuje do czarnej kawy, latte, naturalnego kakao czy herbaty, a nawet jako dodatek do owsianki czy pancake'ów. Spełnienie marzeń w chłodne, jesienne wieczory!

Smacznego!